Uwielbiam paprykę praktycznie pod każdą postacią. Niestety po urodzeniu dziecka musiałam na chwilkę ją odstawić. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, ponieważ właśnie dopiero teraz zaczyna się sezon paprykowy 🙂
Moje leczo nieco lżejsze od tradycyjnego, bo z kurczakiem. Jakoś bardziej mi pasuje niż tłusty boczek lub kiełbasa.
Składniki:
– 4 czerwone papryki
– 4 żółte papryki
– 3 małe cukinie
– 1 cebula czerwona
– 2 pomidory
– 3 łyżeczki przecieru pomidorowego
– 0,5 piersi z kurczaka
– 2 łyżeczki mielonej czerwonej papryki
– 1 łyżeczka bazylii
– 1 łyżeczka estragony
– szczypta mielonej ostrej papryki
– sól
– oliwa z oliwek
Paprykę i cukinię kroimy na kostki (młodą i ładną cukinię można razem za skórką). Cebulę szatkujemy. Pomidory najpierw obieramy ze skórki a potem kroimy na małe kosteczki.
Podsmażamy cebulę na niewielkiej ilości oliwy. Dodajemy paprykę i cukinię, zalewamy wodą i dusimy na małym ogniu do zmiękczenia (około 40 minut). Pod koniec duszenia dodajemy pokrojone pomidory.
Kurczaka kroimy na małe kawałeczki, solimy i podsmażamy na małej ilości oliwy.
Do uduszonej papryki dodajemy podsmażonego kurczaka i przyprawiamy mieloną papryką, bazylią, estragonem, ostrą papryką i solą. Dusimy jeszcze przez 5 minut.
Smacznego!
Cenna wskazówka: jeżeli chcemy aby leczo zostało na dzień następny, należy zamknąć je w lodówce na kłódkę a klucz starannie schować. W przeciwnym wypadku leczo zostanie zjedzone natychmiast po ugotowaniu :-).