Przeziębienie w ciąży
Ciąża to bardzo delikatny czas w życiu kobiety. Mówią, że w sumie ciąża to nie choroba i nie należy przesadnie się tym wszystkim przejmować, ale jednak w ciąży kobieta doświadcza wielu nieprzyjemnych dolegliwości. Oprócz tych typowo ciążowych może też przyplątać się zwykłe przeziębienie, a w tedy to koniec świata, bo przecież praktycznie żadnych leków nie można przyjmować!
Jak sobie w takim razie radzić w przypadku przeziębienia?
Najlepsze i najbezpieczniejsze są domowe sposoby.
Czosnek, miód, imbir i cytryna
To są moi ulubieńcy w czasie przeziębienia. Czosnek potrafi hamować rozwój wielu bakterii. Działa także przeciwwirusowo, rozgrzewa. Jest rewelacyjny w trakcie przeziębień. O właściwościach Imbiru już pisałam wcześniej. Także działa przeciwzapalnie, przeciwwirusowo, rozgrzewająco i przeciwgorączkowo. Cytryna to ogromna ilość witaminy C, a dodatkowo poprawia smak imbiru (jeżeli ktoś nie przepada za tym smakiem). Miód także wykazuje działanie bakteriobójcze a dodatkowo znacznie poprawia smak czosnku (akurat ja za czystym czosnkiem nie przepadam).
Mleko z czosnkiem i miodem
Mleko podgrzej (nie zagotuj!) i wymieszaj z rozgniecionym czosnkiem i miodem. Mleko nie powinno być zbyt ciepłe, bo wtedy miód i czosnek stracą swoje właściwości.
Herbatka z imbirem
Świeży imbir zetrzyj na tarce. Zalej gorącą, ale nie wrzącą wodą. Gdy lekko ostygnie, dodaj miód. Możesz także dodać cytrynę.
Sól to największy wróg bakterii
Na bolące gardło i na zatkane zatoki stosuję sól. Nie, nie tak bezpośrednio. W taki sposób to na pewno by nie pomogła :-). Gardło płucze wodą z solą (1 łyżeczka soli na kubek ciepłej wody). Jest to bardzo niesmaczne, ale pomaga, a mój laryngolog uważa, że jest to najlepszy sposób na chore gardło. Do tego wszystkie wirusy i bakterie (zwłaszcza te w zatokach) atakuję inhalacjami z soli fizjologicznej. Działa na prawdę rewelacyjnie. A jeżeli jeszcze cokolwiek przetrwało, a nos jest nadal trochę zatkany, sięgam po wodę morską do nosa. U mnie najlepiej sprawdza się Sterimar, chociaż pewnie inne firmy też produkują podobne preparaty.
Na bolące gardło
Gdy jednak po tych wszystkich zabiegach gardło nadal boli, sięgam po Tantum Verde. Muszę przyznać, że domowe sposoby leczenia mają tę wadę, że nie pomogą od razu. To nie to samo, co popularne i reklamowane krople do nosa, które od razu przyniosą ulgę (krótkotrwałą, ale ulgę). Dlatego na początku przeziębienia przydaje się także coś na gardło. Niestety większość środków nie może być zażywana w trakcie ciąży. Tantum Verde jest wystarczająco bezpieczne. To także lek, który można podawać nawet niemowlętom. Oprócz leczniczego działania na gardło, mi pomaga też w końcowej fazie przeziębienia. Niestety z powodu braku migdałków, przeziębienie prawie zawsze schodzi mi gdzieś w okolice krtani i powoduje nieznośny, męczący kaszel, trudny do opanowania. tantum Verde pomaga nawilżyć śluzówki, przez co kaszel jest trochę bardziej znośny.
Przyjemność chorowania
Chorowanie to nie tylko branie leków. Aby porządnie wyleżeć przeziębienie trzeba też spokoju i odpoczynku. Dobrze powiedziane, ale jak to zrobić, gdy wokół biega bardzo ruchliwy prawie trzylatek? Wtedy przydaje się pomoc. Warto poprosić o nią męża, babcię, ciotkę czy kogokolwiek. Bo przeziębienie w ciąży to nie tylko zwykła choroba. Niestety niedoleczone może spowodować bardzo tragiczne konsekwencje i dlatego warto na siebie uważać trochę bardziej niż w normalnych okolicznościach.
* W przypadku każdego przeziębienia, zwłaszcza gdy jest się w ciąży, należy skonsultować się ze swoim lekarzem.
Tedi