Ciasteczka gryczane – bezglutenowe
Bardzo lubię słodkości bezglutenowe. Kiedyś myślałam, że mąka gryczana jest niesmaczna, ponieważ nie lubię kaszy gryczanej. Gdy spróbowałam takich wypieków, stwierdziłam, że w sumie są bardzo smaczne. W zasadzie bardzo pasują mi takie ciasteczka gryczane do kawy. I tak od dłuższego czasu moje pancakes są z mąki gryczanej (czasem pół na pół z pszenną), a i ciasteczka też najczęściej rąbię z tej mąki.
Składniki:
- 2 szklanki mąki gryczanej
- 4 łyżki miodu
- 1/3 szklanki cukru trzcinowego
- 1/2 łyżeczki imbiru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/3 łyżeczki anyżku
- 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 2 jajka
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia bezglutenowego
- 2 łyżki płatków owsianych bezglutenowych (trzeba je kupić w specjalnym sklepie, ponieważ te w normalnych sklepach zazwyczaj zawierają gluten)
- 100 gram masła
- garść płatków migdałowych do dekoracji
Masło należy najpierw rozpuścić. Dodajemy do niego miód i płatki owsiane i odstawiamy do wystudzenia. Jaja ubijamy mikserem. Dodajemy do nich masło z miodem i płatkami oraz przyprawy. Dokładnie mieszamy. Teraz dodajemy cukier, proszek do pieczenia, kakao i mąkę. Zagniatamy ciasto. Dzielimy ciasto na małe kulki, które rozgniatamy widelcem na płaskie ciasteczka. Wierzch posypujemy płatkami migdałowymi. Pieczemy na papierze do pieczenia w temperaturze 180 stopni przez około 15-20 minut.
Smacznego!
Tedi