Mój mąż ostatnio narzekał, że za dużo robię słodkiego i on już nie może (bo ja wszystko co upiekę w niego wciskam w ramach dbania o linię). W związku z tym teraz będzie na słono.
Składniki:
– 1 szklanka mleka
– 1 i 1/2 opakowania drożdży suchych
– 2 i 1/2 szklanki mąki żytniej
– 1 jajko
– szczypta soli
– 50 gram masła
– 20 dag pieczarek
– 2 młode cebulki
– pieprz, sól wedle potrzeby
– natka z pietruszki
– masło do duszenia pieczarek
– 1 jajko do posmarowania kieszonek
– 20 dag sera żółtego
Drożdże mieszamy w letnim mleku i odstawiamy w ciepłe miejsce. Po kilku minutach wyrabiamy ciasto z mleka z drożdżami, mąki, jajka, soli i roztopionego (i wystudzonego) masła. Ugniatamy przez kilkanaście minut. Teraz odkładamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (powinno podwoić swoje rozmiary).
Pieczarki myjemy dokładnie i kroimy na niewielkie kawałki. Dusimy na maśle przez około 30 minut. Pod koniec duszenia dodajemy posiekaną cebulkę, natkę z pietruszki, sól i pieprz.
Ciasto wałkujemy na około 5 mm grubości. Wycinamy kwadraty. Na każdy kwadrat układamy pieczarki i starty ser żółty. Rogi zagniatamy do środka. Kieszonki układamy na blachę z papierem do pieczenia i smarujemy po wierzchu roztrzepanym jajkiem. Pieczemy około 30 minut w temperaturze 30 stopni.
Smacznego!