O zdrowie należy dbać cały czas
Czy zwróciliście kiedyś uwagę, że najwięcej kampanii dotyczących zdrowia i zwiększania odporności u dzieci rozpoczyna się na jesień? Dzieci wtedy wracają do placówek edukacyjnych, zaczynają częściej chorować, a rodzice łapią się za głowę i szukają magicznego leku.
Niestety magicznego leku na odporność nie ma!
O odporność trzeba dbać cały czas. W zasadzie nawet to co robimy z własnym ciałem będzie miało wpływ na zdrowie naszych dzieci.
Na co zwracamy uwagę?
Odpowiednia flora bakteryjna
Jelitowa flora bakteryjna jest w ostatnich czasach przedmiotem badań wielu naukowców. Wiele jeszcze na ten temat nie wiemy, ale wiemy, że wszelkie jej zaburzenia i nieprawidłowości odbijają się na naszym zdrowiu. Warto więc dbać o dobre bakterie w układzie trawiennym. Jak to robić? Jemy zdrowo, unikamy cukrów. Pamiętamy o tzw prebiotykach, czyli pokarmach, które lubią jeść nasze dobre bakterie. A noworodki i niemowlęta karmimy mlekiem z piersi, które jest dla niego najlepszym pokarmem i sprzyja prawidłowemu rozwojowi dziecka i jego flory bakteryjnej.
Ruch
Odpowiednia ilość ruchu jest nam wszystkim bardzo potrzebna i to w każda pogodę. Oczywiście, że zimą jednak więcej czasu spędzamy w domu, ale nie unikamy codziennych spacerów, wygłupów na śniegu, ćwiczeń, jazdy na czymkolwiek itd. Ruch jest nam bardzo potrzebny i wpływa na zdrowie nas i naszych dzieci.
Utrzymywanie odpowiedniego poziomu witamin i potrzebnych związków
Bez witamin nie da się żyć. To już wszyscy wiemy (a jeżeli nie wiemy, lepiej abyśmy sobie to uświadomili). Warto wspierać nasz organizm odpowiednimi produktami spożywczymi, które przygotujemy w taki sposób, aby tych witamin i związków nie tracić. Niestety nie zawsze się to sprawdza i bywa, że niektórych związków nam brakuje. Wtedy warto sięgnąć po suplementację. Witamina D na przykład praktycznie nie występuje w produktach spożywczych. Potrzebujemy słońca, aby ją wyprodukować i dlatego powinniśmy dużo, chociaż mądrze spędzać czas na słoneczku. Warto również co jakiś czas sprawdzać poziom witaminy D w organizmie i uzupełniać jej niedobory. Ten możecie uzupełnić przez preparaty takie jak Omegamed, który dodatkowo bogaty jest w DHA – jeden z najważniejszych kwasów tłuszczowych z grupy omega-3. Ten odpowiedzialny jest między innymi za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego.
Zalecane dzienne dawki witaminy D dla dzieci:
0-6 m.ż. 400 j.m.
6 m.ż. – 1.r.ż 400-600 j.m.
1 rż. – 10 r.ż 600 – 1000 j.m.
10-18 rż. -800-2000 j.m.
Zalecane dzienne dawki dla DHA – min. 100 mg dziennie
Moi chłopcy bardzo polubili te produkty a zwłaszcza oczywiście żelki. Które dziecko nie lubi żelków, ręka do góry. Podchodziłam do nich sceptycznie, bo ciężko jest, żeby żelki miały dobry skład. Tutaj jest nawet całkiem ok: aromaty i barwniki naturalne, konserwant całkiem ok.
Zapewnienie dziecku ich potrzeb, redukcja stresu
Mało kto o tym mówi w kontekście niemowląt i małych dzieci, ale stres u nich źle wpływa na ich układ immunologiczny (tak samo jak stres u dorosłego człowieka źle wpływa na jego zdrowie). Świat staną trochę na głowie, ponieważ zwracamy uwagę, aby dorosły unikał niepotrzebnych stresów, ale jednocześnie nie dbamy o to w kontekście niemowląt i małych dzieci, pozwalając im się wypłakiwać. Wszystko to z tego powodu, że nasza kultura nie dopuszcza „ulegania” dziecku i uważa, że kobieta miałaby jak najszybciej po urodzeniu dziecka wrócić do pracy i do wcześniejszych przyzwyczajeń.
Dzieci są różne. Niektóre potrzebują bardzo dużo bliskości matki/rodzica, inne mniej. Każdemu należy zabezpieczać ich potrzeby, chociażbyśmy mieli je nosić dzień i noc. To zaprocentuje lepszym zdrowiem dziecka oraz trwałą więzią z dzieckiem. Nie będę się tu więcej na ten temat rozpisywać. Zapraszam do poczytania o High Need Babies. I pamiętajcie, że zostawianie dziecka na wypłakanie się i nie odpowiadanie na jego potrzeby jest torturą, którą nie powinniśmy stosować.
Olga