Mini serniczki śmietankowe
Długi, długi czas próbowałam się dorobić maszynki do mielenia mięsa. Niestety jakoś mi nie po drodze było. Czekałam i czekałam a czasami nawet zapominałam i przypominałam sobie za każdym razem jak chciałam zrobić sernik. W tym roku już maszynkę mam (dostałam pod choinkę), więc sernik też jest. Przy okazji (tej choinkowej) dostałam też długopis do zdobienia (marki Tescoma). Fajna rzecz, ale jeszcze muszę poćwiczyć.
Składniki:
ciasto
– 1 żółtko
– 50 gram masła
– 1/4 szklanki cukru (u mnie tym razem fruktoza)
– 3/4 szklanki mąki
masa serowa:
– 300 gram sera białego
– 150 ml śmietanki kremówki
– 1 łyżka cukru (tutaj tez fruktoza)
– 1 opakowanie cukru waniliowego
– 1 żółtko
polewa czekoladowa:
– 0,5 gorzkiej czekolady
– 1 łyżka likieru
– 2 łyżki mleka
Masło ucieramy z cukrem na jednolitą masę. Dodajemy żółtko nadal ucierając. Na koniec wsypujemy mąkę i szybko zagniatamy ciasto. Wkładamy do lodówki przynajmniej na 30 minut. Po tym czasie przekładamy ciasto do foremek i pieczemy kilka minut w temperaturze 180 stopni (czas pieczenia zależy też od wielkości foremek). Wyciągamy do ostudzenia.
Przygotowujemy masę serową. Ser mielimy przynajmniej 2 razy. Śmietanę ubijamy na sztywno. Dokładnie miksujemy zmielony ser ze śmietaną. Dodajemy żółtko (jajko powinno być wyparzone), cukier i cukier waniliowy i dokładnie mieszamy. Wykładamy masę na upieczone i wystudzone spody. Wkładamy do lodówki do stężenia.
Na koniec przygotowujemy polewę czekoladową. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Dodajemy likier i mleko i mieszamy do powstania jednolitej polewy. Zdobimy serniczki według własnego uznania.
Smacznego!
