Karmienie piersią – jedna najważniejsza rzecz, którą musisz wiedzieć!
W tym tygodniu obchodzimy Międzynarodowy Dzień Promocji Karmienia Piersią. I ja tę akcję jak najbardziej wspieram. Uważam, że o karmieniu piersią powinno się mówić jak najwięcej. Uważam, że doradztwo laktacyjne powinno być czymś powszechnym i każdy powinien mieć do niego dostęp.
Sama całym swoim sercem promuję karmienie piersią. Piszę o nim na blogu, rozmawiam z koleżankami, znajomymi a nawet czasami z ludźmi, których nie znam. Taki już wybrałam sobie zawód. Chciałam przy okazji tego tygodnia napisać dla Was jakiś mądry wpis na temat karmienia piersią. Ale tak w sumie chodziłam wokół tematu i nie mogłam się zdecydować. Mądrych tekstów o karmieniu piersią napisano już sporo. Po co pisać kolejny? Ba! Sama też przecież sporo pisałam o karmieniu piersią.
I wtedy przeczytałam wpis Magdy z milkii.pl. Bardzo odważny wpis, bo w dobie promocji karmienia piersią, powiedzenie publicznie, że nie chce się tego robić, jest ładnie mówiąc niemile widziane.
Czytałam ten wpis i bardzo mnie on poruszył. Wszystko mi się przypomniało. Przypomniało mi się, jak próbowałam karmić piersią Smoka. przypomniał mi się ból, krew, dziecko wymiotujące tą krwią, jego żółtaczka, laktator, zapalenie piersi i jeszcze większy ból. I przypomniała mi się też moje obwinianie się o bycie złą matką. Czy tak musiało być? Nie wiem. Już wcześniej pisałam, dlaczego prawdopodobnie to karmienie piersią nam się nie udało. Nie o to chodzi w tym wpisie.
Nie napiszę Wam teraz, jak karmienie piersią jest zdrowe dla dziecka i matki.
Nie napiszę Wam, jak karmienie piersią jest wygodne, tanie i przyjemne.
Nie napiszę Wam o tych wszystkich plusach karmienia piersią.
To już zostało napisane. Na pewno czytałyście już o tym.
Napiszę Wam tylko jedno:
Każda kobieta ma prawo do świadomego wyboru metody karmienia swojego dziecka. Każda kobieta powinna mieć prawdo do odpowiedniego wsparcia w zakresie karmienia piersią. Każda kobieta powinna otrzymać wsparcie swojej rodziny i swojego otoczenia, bez względu na wybór metody karmienia dziecka.
Empatia
To jest słowo klucz, którym nie potrafimy się posługiwać. Postawmy się na chwilę na miejscu kogoś innego zanim go skrytykujemy.
Wszystkim Wam, które chcą karmić piersią życzę udanego początku i przyjemnych chwil z maluszkiem. A tym, co karmić piersią świadomie nie chcą, życzę zrozumienia ze strony innych 😀
I tym oto postem żegnam się z Wami i jadę na zasłużony urlop. Szukajcie nas na Instagramie 😉
Olga
Jeśli spodobał Ci się ten tekst, zostaw po sobie komentarz, polub lub udostępnij. Będzie mi bardzo miło :-).