Podróże

Hala targowa w Budapeszcie

Dzisiaj przepisu żadnego nie będzie, ale o jedzeniu jak najbardziej. Chciałabym zaprosić Was na małą wycieczkę na węgierski targ (po węgiersku „piac”).
Takie targi znajdują się praktycznie w każdej dzielnicy. Jedne są większe, inne mniejsze, ale najbardziej spektakularny jest chyba piac na Fővám tér. Hala targowa jest także atrakcją turystyczną ze względu na swój zabytkowy charakter. Uwielbiam robić tam zakupy chociaż ceny nie są specjalnie niskie. Za to można tam kupić przepyszne warzywa i owoce.
 
Wszystko co jest nam potrzebne znajdziemy praktycznie w jednym miejscu. Nie brakuje tutaj też węgierskiej suszonej papryki czy specyficznych konserw.
 
Lubię ten targ także przez to, że jest to chyba jedyne miejsce w Budapeszcie, gdzie można kupić polskie wędliny (powiedzmy sobie szczerze, że węgierskie wędliny są niezbyt pociągające).

 

Na piętrze znajdują się stragany specjalnie dla turystów z tutejszymi wyrobami, pamiątkami i innymi głupotami.

 

Dół budynku zajmują stragany z rybami, dziczyzną i wspomnianymi już wcześniej konserwami.



Parter to przede wszystkim owoce, warzywa i mięso. 

Polecam to miejsce dla chcących zrobić dobre zakupy oraz dla zwiedzających miasto.

Olga Vitoš

Nie potrafię usiedzieć na jednym miejscu. Ciągle muszę coś roboć. Jestem mamą, doulą i kobietą, która uwielbia działać. Wspieram kobiety w okresie okołoporodowym a także po stracie dziecka. Prowadzę warsztaty dla kobiet w ciąży i dla rodziców. Jestem prezesem Fundacji Kocham Zapinam, dzięki której promuję bezpieczne przewożenie dzieci w samochodach. Maluję, tłumaczę z języka czeskiego oraz tworzę książki dla dzieci. Jestem także jednym z twórców akcji #MaluchyNaBrzuchy.