Kucharzenie

Chleb gryczany

Zrobienie pieczywa bezglutenowego czy z obniżoną zawartością glutenu nie jest proste. Do nie dawna temat ten obchodziłam szerokim łukiem. No bo jak niby to pieczywo ma ładnie wyrosnąć? Ostatnio trochę eksperymentowałam i wyszedł mi taki oto chlebuś gryczany (dodatek żytniej mąki sprawia, że nie jest on całkiem bezglutenowy). Przepis wzięłam z opakowania mąki gryczanej i zmodyfikowałam odrobinę do swoich potrzeb.
Składniki:
– 2 szklanki letniej wody
– 2,5 szklanki mąki gryczanej
– 1 szklanka mąki żytniej
– 2 opakowania suchych drożdży
– 0,5 szklanki płatków owsianych
– 0,5 szklanki siemienia lnianego
– 4 łyżki słonecznika
– 1 łyżka soli
– 1 łyżka octu balsamicznego

Drożdże mieszamy z 0,5 szklanki letniej wody i odstawiamy w ciepłe miejsce aż odrobinę urosną. Płatki owsiane i siemię lniane zalewamy szklanką wrzącej wody i odstawiamy do wystudzenia. W misce łączymy mąki, wyrośnięte drożdże, wystudzone płatki owsiane, sól, ocet, ziarna słonecznika (jeżeli nie były prażone, należy je najpierw uprażyć na patelni) i pozostałą wodę. Mieszamy najlepiej drewnianą łyżką (ręce się do tego nie nadają). Należy pamiętać aby mieszać tylko w jednym kierunku. Ciasto wyrabiamy w ten sposób przez około 15 minut. Przekładamy do nasmarowanej masłem formy (ciasto ma być luźne) i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na przynajmniej 30 minut. Pieczemy w temperaturze 185 stopni w zaparowanym piekarniku (w tym celu umieszczamy w piekarniku naczynie żaroodporne z wodą) przez około godzinę.

Olga Vitoš

Nie potrafię usiedzieć na jednym miejscu. Ciągle muszę coś roboć. Jestem mamą, doulą i kobietą, która uwielbia działać. Wspieram kobiety w okresie okołoporodowym a także po stracie dziecka. Prowadzę warsztaty dla kobiet w ciąży i dla rodziców. Jestem prezesem Fundacji Kocham Zapinam, dzięki której promuję bezpieczne przewożenie dzieci w samochodach. Maluję, tłumaczę z języka czeskiego oraz tworzę książki dla dzieci. Jestem także jednym z twórców akcji #MaluchyNaBrzuchy.