Kucharzenie

Šlížki – czeskie kluski ziemniaczane

Czesi uwielbiają kluski i kluchy różnego rodzaju. Każdy region ma swoje własne, które mimo różnego wyglądu mają podobny skład. Bardzo popularne są zwłaszcza te zrobione z ziemniaków. Takie danie jest świetną alternatywą dla naszych polskich kopytek. Dodatkowo nie zawierają one nabiału, dlatego nadają się też dla dzieci uczulonych na krowie mleko. Mój maż takie kluski uwielbia i ostatnio stwierdził, że mógłby je jeść cały czas. A Smok? Smok od razu się uśmiecha, gdy słyszy, że na obiad są kluchy. Lubi wszelkiego rodzaju kluski, a do niedawna rzadko je robiłam ze względu na jego uczulenie na mleko (w Polsce często kluski zawierają ser biały).

Składniki (na około 4 porcje):

  • 0,5 kg ziemniaków ugotowanych w mundurkach
  • 50 gram mąki ziemniaczanej
  • 75 gram mąki krupczatki
  • 1 jajko
  • łyżeczka soli
  • 100 gram mąki pszennej (można dać pełnoziarnistą lub mieszankę pszennej z owsianą)

Ugotowane ziemniaki w mundurkach, obieramy i tłuczemy tłuczkiem lub mielimy w maszynce do mielenia mięsa (ja preferuję tę drugą metodę). Dodajemy resztę składników i wyrabiamy jednolite ciasto. Formujemy podłużny wałek, spłaszczamy go i wycinamy podłużne kluski. Wrzucamy je potem do gotującej się wody i gotujemy przez chwilę po wypłynięciu. Często przygotowuję większą ilość ciasta i część nieugotowanych klusek zamrażam. Dzięki temu mam gotowy i szybki obiad na inny dzień.

Kluski podajemy na słodko z masłem, cukrem czy dżemem (uwielbiam zwłaszcza z dżemem malinowym). Można też je podać do mięsnego sosu lub skwarek. Czesi Lubią jeść je także z makiem.

Mam nadzieję, że Wam zasmakują 🙂

Tedi

Jeśli spodobał Ci się ten tekst, zostaw po sobie komentarz, polub lub udostępnij. Będzie mi bardzo miło 🙂

facebook-icontwitter-iconinstagram-icongoogle-plus-2-icon

 

Olga Vitoš

Nie potrafię usiedzieć na jednym miejscu. Ciągle muszę coś roboć. Jestem mamą, doulą i kobietą, która uwielbia działać. Wspieram kobiety w okresie okołoporodowym a także po stracie dziecka. Prowadzę warsztaty dla kobiet w ciąży i dla rodziców. Jestem prezesem Fundacji Kocham Zapinam, dzięki której promuję bezpieczne przewożenie dzieci w samochodach. Maluję, tłumaczę z języka czeskiego oraz tworzę książki dla dzieci. Jestem także jednym z twórców akcji #MaluchyNaBrzuchy.