Kucharzenie

Pomidory w zalewie

 

Pomidory bardzo lubimy. Szczególnie Smok się ostatnio w pomidorach rozsmakował i dzień bez pomidora to dzień stracony. Na krzeszowickim targu były akurat bardzo ładne pomidorki w dobrej cenie. Kupiłam więc prawie całą ciężarówkę (w sensie, że ja byłam obładowana, bo tego z 8 kg było) i zaczęłam gotować. Przepis na te pomidorki wzięłam z książki „Przetwory. Słodkie i pikantne przysmaki z domowej spiżarni” wydawnictwa MUZA SA (więcej tutaj). Same pomidorki robi się szybko, sprawnie i bez większego bałaganu w kuchni. 

Składniki:

  • 3 kg pomidorów najlepiej owalnych
  • 1 łyżka cukru brązowego
  • 1 łyżeczka bazylii
  • 2 łyżeczki estragonu
  • 1 łyżeczka pieprzu kolorowego
  • 3 łyżeczki soli

Zioła najlepiej użyć świeże. Ja akurat miałam tylko suszone, ale też pomidorki wyszły smaczne.

Pomidory musimy najpierw sparzyć i obrać ze skórki. Kroimy je na pół i układamy w wyparzonych i osuszonych słoikach. Teraz zagotowujemy 1,5 litra wody z cukrem i solą. Dodajemy do niej zioła i pieprz. Doprowadzamy do wrzenia i tym wrzątkiem zalewamy pomidory. Zakręcamy od razu.

Nagrzewamy piekarnik do 190 stopni. Na blasze układamy słoiki i podlewamy je odrobiną wody. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i zostawiamy tak na około 30 minut (powinny zacząć tworzyć się pęcherzyki powietrza w słoikach). Teraz wyłączamy piekarnik i czekamy aż słoiki ostygną (około 1 godzinę).

Przechowujemy w chłodnym miejscu przez max 6 miesięcy.

Takie pomidorki będą rewelacyjne do sosów i zup.

Smacznego!

Tedi

Olga Vitoš

Nie potrafię usiedzieć na jednym miejscu. Ciągle muszę coś roboć. Jestem mamą, doulą i kobietą, która uwielbia działać. Wspieram kobiety w okresie okołoporodowym a także po stracie dziecka. Prowadzę warsztaty dla kobiet w ciąży i dla rodziców. Jestem prezesem Fundacji Kocham Zapinam, dzięki której promuję bezpieczne przewożenie dzieci w samochodach. Maluję, tłumaczę z języka czeskiego oraz tworzę książki dla dzieci. Jestem także jednym z twórców akcji #MaluchyNaBrzuchy.